To bardzo ciekawe, bo mieszkaliśmy w tym czasie około 40 km bardziej na zachód, a kołchoźników po domach nie było. Może napływowa ludność gwarantowała, że więzi międy nimi nie ma i szybko nie będzie? Radiowęzęł u nas przecież był, bo jak przechodziło się ulicą Dworcową, koło technikum łączności, to przy wejściu był szyld i głośnik, który grał na okrągło.

A o mijaniu się, to mijać się można będąc równolatkami w równoległych klasach tej samej szkoły. Spotkałem takiego jednego po latach i w krótkiej pociągowej rozmowie okazało się, że jest wrogiem PiS, a zwolennikiem PO. Machnąłem ręką by mocniej z nim polemizować, tym bardziej iż jechałem tylko kilka stacji.
Wysiadłem z pociągu i myślałem sobie, że to dziwne, bo mamy tyle samo lat, chodziliśmy do tej samej szkoły, w tym samym czasie byliśmy świadkami tych samych wydarzeń, a tu taka różnica. Po ichwili przyszło otrzeźwienie, że przecież durniu, inni nie muszą myśleć tak samo, pomimo pozornie tych samych uwarunkowań.

http://klubzaglebiowski.pl/?p=2861

.

W tym linku jest opowieść o górniczej orkiestrze dętej kopalni Saturn.

Powstanie,  regulamin, obowiązki kapelmistrza. 

Jeden z elementów życia kulturalnego miasta. 

.

Również wspomniana przez Pana profesora w filmie szkoła muzyczna w Będzinie od zawsze, do dziś,  ma wielką liczbę uczniów z Czeladzi. 

Nie muszą oni zostać przy muzyce. Ale to niezbędny element uzupełniający wykształcenie. Dzięki temu starzy i nowi czeladzianie zyskiwali wspólną płaszczyznę. 

Stare rodziny i przybysze. 

.