Tańcząc z wilkami
Jakiś czas temu znalazłam na YT taki oto filmik.
https://m.youtube.com/watch?v=_s9nMrneYjI
Nie wiem na ile to spotkanie jest aranżowane. Czy można aż tak oswoić wilki?
W filmie "Tańczący z wilkami" bohater spotyka wilka i w jakiś sposób się z nim zaprzyjaźnia. Ale to powieść /film.
A może w pokazanym filmiku ludzie spotkali jakąś rasę psów? Oraz nakręcono filmik by ocieplić wizerunek wilka.
.
Ponieważ w Polsce co jakiś czas spotykamy sensacyjne doniesienia o atakach naszych wilków na zwierzęta gospodarskie i szkody przez nie wyrządzane, poszukałam materiału na ten temat. Z artykułu poniżej wynika, że nie jest tak źle.
Proszę przeczytać, bo szkoda streszczać tekst, nie za bardzo widzę co można by w nim pominąć.
http://www.polskiwilk.org.pl/ataki-wilkow-na-inwentarz
.
.
Wszystkim moim tutejszym znajomym i przyjaciołom życzę dobrego Nowego Roku
:)
.
tagi:
Maryla-Sztajer | |
1 stycznia 2019 13:53 |
Komentarze:
malwina @Maryla-Sztajer | |
1 stycznia 2019 14:48 |
Bardzo dziekuje!
wszystkiego najlepszego i do Siego;)
Paris @Maryla-Sztajer | |
1 stycznia 2019 15:00 |
Jakis czas temu...
... widzialam bardzo ciekawy reportaz o wilkach... konkluzja byla taka, ze - ogolnie - nie da sie go ani udomowic ani tym samym oswoic... a opowiesci o zaprzyjaznieniu sie z wilkiem - to bajki...
... a w Nowym Roku zycze Pani i Jej rodzinie przede wszystkim duzo zdrowia i milosci... jak to bedzie to i wszystko inne tez bedzie.
gabriel-maciejewski @Maryla-Sztajer | |
1 stycznia 2019 15:40 |
To jest niemożliwe
Maryla-Sztajer @malwina 1 stycznia 2019 14:48 | |
1 stycznia 2019 16:09 |
Pięknie dziękuję :)
.
Maryla-Sztajer @Paris 1 stycznia 2019 15:00 | |
1 stycznia 2019 16:10 |
Paryzanko, bardzo mi miło. .wzajemnie :)
.
Maryla-Sztajer @gabriel-maciejewski 1 stycznia 2019 15:40 | |
1 stycznia 2019 16:12 |
http://www.lowiecki.pl/biologia/wilk.php
Tak mi się zdawało, że to owczarki alzackie . Bardzo po psiemu się na filmiku zachowują. .
.
ainolatak @Maryla-Sztajer | |
1 stycznia 2019 16:33 |
Wszystkiego dobrego na Nowy Rok Pani Marylo! Niech się darzy :)
Muszę przyznać, że ta wilkopropaganda straszna. Dobrze Pani ujęła: ocieplanie wizerunku wilka :) Nawet FNP w reklamie z Reno zachęcającej do odwiedzenia Polski mówi, że mamy takie miłe wilki... A właśnie w święta mieliśmy rozmowy w towarzystwie leśniko-myśliwskim, rodziny, która mieszka w lesie i z nim jest od pokoleń związana.
No a tutaj mamy uspokajający artykuł fundacji, która twiedzi, w trakcie burzu o Puszczę Białowieską, że martwe świerki są dla niej ważne... Proszę spojrzeć na sponsorów tejże fundacji...
Pani doktor, autorka PR-u wilka twierdzi, że giną zwierzeta gospodarskie, bo gdzieś na pastwisku są przywiązane i nie mogą uciekać, albo nie są tak szybkie. Problem w Puszczy Piskiej (i nie tylko) jest taki, że poginęły już bezpańskie psy, które nie były przywiązane i szybko potrafią uciekać. Giną już te na podwórkach. Czy to oznacza, że jak zginie dziecko na podwórku to zostało źle zabezpieczone w domowej klatce?
Bo największy problem, który może źle zakończyć się dla dr Sabiny Nowak, jeśli stanie oko w oko z wilkiem, to taki, że odnowiona linia wilków nie ma zakodowanego strachu przed człowiekiem. Jak napisała: wilk w czasie ataku jest w stanie zabić każde zwierzę...
tadman @Maryla-Sztajer | |
1 stycznia 2019 16:40 |
Wilk jest w powszechnej opinii zwierzęciem krwiożerczym i z tej racji może być oskarżany o wszystko i dlatego faktycznie jest często używany przez rzeczywistych sprawców do pokrywania swych występków. Jeśli ktoś czytał Nie takiego strasznego wilka Farleya Mowata to wie, że wbrew powszechnej opinii to nie ten krwiożerczy wilk miał na sumieniu znaczne przetrzebienie pogłowia jeleni wapiti.
Maryla-Sztajer @ainolatak 1 stycznia 2019 16:33 | |
1 stycznia 2019 16:42 |
Tych materiałów ocieplających wizerunek wilka jest na YT bardzo dużo. Całe serie filmowe.
Myślę ze pod moim pierwszym linkiem samo się wyświetli.
Dzięki za rozszerzenie tematu
Serdecznie pozdrawiam
:)
Maryla-Sztajer @tadman 1 stycznia 2019 16:40 | |
1 stycznia 2019 16:43 |
A napisz coś więcej. .nie znsm tego
.
zkr @Maryla-Sztajer 1 stycznia 2019 16:12 | |
1 stycznia 2019 16:54 |
to nie sa owczarki niemieckie/alzackie
najbardziej podobne sa do wilczaka czechoslowackiego bedacego mieszanka owczarka i wilka
moze jest to jakas inna mieszanka a moze po prostu wilki od szczeniaka trzymane w niewoli
jezeli to drugie to kiedys takie pokazy moga sie zakonczyc tragicznie dla spragnionych mocnych wrazen
Maryla-Sztajer @zkr 1 stycznia 2019 16:54 | |
1 stycznia 2019 17:07 |
W każdym razie podpis jest skłamany, to nie spotkanie z wilkami w lesie.
I taki film jedt niebezpieczny bo popularny w necie
Nie wiadomo jaki gluptas to zobaczy i weźmie serio
.
papinka @Maryla-Sztajer | |
1 stycznia 2019 17:29 |
To oswojone wilki.
Wolf Sanctuary In Norway Lets You Cuddle Wolves While Watching The Northern Lights
Tytus @Maryla-Sztajer | |
1 stycznia 2019 17:57 |
Dziękuję za życzenia i również wszystkiego dobrego w Nowym Roku Pańskim MMXIX.
Na tym filmie jest niezły spec od wilków:
Maryla-Sztajer @papinka 1 stycznia 2019 17:29 | |
1 stycznia 2019 18:29 |
No coś niesamowitego! Atrakcja turystyczna cxy jeszcze coś ?
.
Maryla-Sztajer @Tytus 1 stycznia 2019 17:57 | |
1 stycznia 2019 18:32 |
No proszę ! Kiedyś mi to już mignęło i całkiem zapomniałam. .
Ja w zasadzie się rozumiem takich ludzkich wyborów. Poza tym to tylko film. Może znowu jakąś gra pod publiczkę?
.
Tytus @Maryla-Sztajer 1 stycznia 2019 18:32 | |
1 stycznia 2019 18:57 |
Pewnie tak, a może reklama usług wycia? W dalszej części filmu wygania wilczą watahę od stada owiec. Nie robi tego gratis, rzecz jasna...
Maryla-Sztajer @Tytus 1 stycznia 2019 18:57 | |
1 stycznia 2019 19:02 |
Reklama usługi ,,wycie,, podoba mi się szalenie ;))
.
Czy u nas już są jakieś granty na temat: obrona owiec przed wilkami metodą ,,na wyjca,, ?
.
tadman @Maryla-Sztajer | |
1 stycznia 2019 21:07 |
Mowat wysłany był w głuszę przez rząd kanadyjski w celu wyjaśnienia przyczyny zmniejszenia się pogłowia tamtejszych jeleni. Podejrzanymi były wilki. Mowat zainstalował się na tym terenie i zaczął obserwować wilki. Poznał hierarchię stada, pełnione przez poszczególne osobniki funkcje, które w skrajnym przypadku rzutowały na rozrodczość. Jelenie wędrowały przez ten teren tylko w określonej porze roku i wtedy wilki miały jedzenia wbród, ale polowały tylko zgodnie z potrzebami i najczęściej atakowały sztuki osłabione lub chore. W pozostałym okresie żywiły się, ku zaskoczeniu Mowata, myszami. Dla mnie sporym zaskoczeniem było znaczenie przez Mowata swojego obszaru osobniczego przy "pomocy" sagana herbaty, a jeszcze większym, ż ów areał był respektowany przez wilki.
Takie zachowanie się wilków zapewne miało miejsce w latach 60-tych, kiedy nie przeszkadzał im zbytnio człowiek i nie było szalonych ekologistów.
Co potrafi człowiek to widać na przykładzie dzików. W okolicznych lasach jest ich nadmierna ilość, bo limity odstrzału przyznane miejscowym kołom łowieckim są za małe (może znowu zadziałały szalone ekolożki?). Dziki tak się rozpanoszyły, że wieczorami paradują z młodymi po naszym osiedlu. W tym roku ich nie widać, bo jak twierdzą ludzie rozpylono na podejściu do osiedla jakieś repelenty.
Ekologiści byli przeciwko wykorzystywaniu futer m.in. lisów. jest ich teraz nadmiar i nawet pokazują się na naszym osiedlu. Ponoc ich nadmierna ilość spowodowała, ze zmniejszyła się znacznie populacja zajęcy. Do tego stanu przykładają swoją łapę bezpańskie psy.
O ekologistach napisał kiedyś Gospodarz, jak to "zadbali" o populację miejscowego żółwia błotnego. Przyjechali i zrobili akcję w postaci budowy nowego, ponoć lepszego stanowiska. Przenieśli żółwie na to nowe siedlisko i po akcji, zadowoleni z wykonej pracy, wzięli dupę w troki, a żółwie wolały poprzednie stanowisko i maszerowały tam przez ruchliwą drogę ginąc masowo.
Ekologiści to największe tatałajstwo, bo liznąwszy trochę zwyczajów zwierząt twierdzą, że znają je kompletnie i swoje działania w obronie zwierząt narzucają z komsomolską zaciekłością. A tu wystarczy posłuchać prof. Tryjkowskiego i z pokorą przyjąć, że nasze działania - nawet bezpośrednio nie związane ze światem zwierzęcym - mogą spowodować dla nich zupełnie nieoczekiwane skutki.
MarekBielany @tadman 1 stycznia 2019 21:07 | |
1 stycznia 2019 21:27 |
Ale to były białe wilki.
:)
Maryla-Sztajer @tadman 1 stycznia 2019 21:07 | |
1 stycznia 2019 21:35 |
Właśnie brak mi rozsądnej dyskusji . Zapalczywosc z każdej strony i brak wiedzy.
.
Tego Mowata nie znam. .
.
MarekBielany @Maryla-Sztajer | |
1 stycznia 2019 21:57 |
To nie są alzackie.
Nie to umaszczenie i figura. Ja się na tym nie znam, ale tą książkę chyba mam, a jak znajdę to wyślę .... hmm przez SN
Maryla-Sztajer @MarekBielany 1 stycznia 2019 21:57 | |
1 stycznia 2019 22:05 |
Ja mam tę książkę. .ale piękne dzięki za dobre chcęci ..
:)
MarekBielany @Maryla-Sztajer 1 stycznia 2019 22:05 | |
1 stycznia 2019 22:10 |
:)
Rozalia @Maryla-Sztajer | |
2 stycznia 2019 23:52 |
Ja się wilków boję już od czerwonego kapturka, a moje obawy ugruntował pierwszy film fabularny oglądany w kinie pt. "Legenda o wilku Lobbo", na który zostałam zabrana przez tatusia w wieku 5 lat. Tata mnie przecenił, jednak powinniśmy iść na poranek. Poźniej mi się śniły watahy goniących mnie wilków.
Żaden przystojniak "Tańczący z wilkami" mnie do wilków nie przekona...
a poza tym wilki mało nie zagryzły Basi w "Panu Wołodyjowskim". -:)
Wilkom mówię stanowcze nie!!!
A poważnie, wszystko co niebezpieczne i szkodzi ludziom jest promowane, a nawet uświęcanie.
Wilk jest symbolem pierwszego?... stopnia masonerii.
Rozalia @Maryla-Sztajer | |
3 stycznia 2019 00:03 |
Marylce, Drogiej Autorce bloga, komentatorom i czytelnikom, życzę wszelkiego dobra na Nowy Rok w tym szalonym świecie... Oby zmądrzał.
Rozalia @Rozalia 2 stycznia 2019 23:52 | |
3 stycznia 2019 00:05 |
Składnia... Widać, że dawno nie pisałam...
Maryla-Sztajer @Rozalia 3 stycznia 2019 00:03 | |
3 stycznia 2019 09:58 |
Pięknie dziękuję i serdecznie pozdrawiam
:)
Paris @Rozalia 3 stycznia 2019 00:03 | |
3 stycznia 2019 16:43 |
Oby zmadrzal...
... wszystkiego najlepszego, Rozalio.